sobota, 24 kwietnia 2010

Charlie, przyjaciele i dużo, dużo wiele

Jak już kiedyś wspominałam, Charlie ma wielu psich przyjaciół. Najlepiej układa mu się z Alfem.



Charlie'go ostatnio zaczęły interesować motyle, goni je często do upadłego. Także bardzo podobają mu się zapawy na "psiej plaży". "Psia plaża" jest ogromną górą piachu na działce sąsiadującej do naszego domu.

Mam pomysł, żeby pojechać z Charlie'm w jakieś fajne miejsce: park dla psów, las, starówka. Zobaczymy czy uda mi się namówić rodziców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz